środa, 9 lipca 2014

W poznawaniu dzikiej krainy

Za nami kilka kolejnych dni obozowania.
Uczestnicy „Tam i z powrotem” zapoznali się z terenem naszej bazy obozowej oraz zaczerpnęli informacji na temat okolicy naszej bazy podczas zwiadu terenowego.
Odbył się także wieczorek legend o Jeziorze Niesłysz. Harcerze wykazali również sporą inicjatywę w wymyślaniu własnych legend na temat jeziora.
Niestety wieczorna pogoda ciągle psuje nam plany i nie możemy się wybrać na kolację u Bilbo Bagginsa, na która zaplanowaliśmy podpłomyki.
Nie obyło się bez „nagród” dla jednego zastępu który szukał po zgrupowaniu sztromu który musieli przynieść w wiaderku oraz przyczłapu od bulbulatora.
Zrobiliśmy także przepierkę brudnych rzeczy.
W ostatni wieczór udało się nam za to pograć w Mancho- grę sprawnościową, zwaną w tym regionie jako Manso. Pod przewodnictwem dh kwatermistrza odbył się TURNIEJ SZTUK WALKI- nasi uczestnicy zamienili się w zapaśników sumo.
Harcerze zdobywają sprawności ROBINSON, LEŚNY CZŁOWIEK, SZARA LILIJKA oraz dla starszych podopiecznych TRZY PIÓRA.
Dzisiejszego dnia udało nam się skorzystać z kolejnych uroków jeziora i popływaliśmy na kajakach zdobywając sprawność WIOŚLARZ. Przeprowadziliśmy zajęcia z maskowania się w terenie na których harcerze po wcześniejszym przygotowaniu odpowiedniego makijażu ;) chowali się w terenie.
Jutro czeka nas ciężki dzień, gdyż z podobozem z Częstochowy „Bezimienni” wybieramy się na wędrówkę dookoła jeziora. Przed nami ok. 5 godzin marszu z przerwami w tym jedną z przerwą na bazie obozowej Hufca Wrocław w Krzeczkowie.