Kolejny biwak przedobozowy za nami. Zdobyliśmy szczyt "Samotnej Góry", kolejny etap naszej Hobbitowej przygody za nami. Pogoda dopisała mimo małej wieczornej burzy - jednym zdaniem był to biwak z przygodami. Bardzo dziękujemy dzierżawcy schroniska VEKTOR - Jakuba Grzegorz - za tak miłe przyjęcie i opiekę. Teraz już tylko czas na pakowanie plecaków i wyruszenie w dalszą obozową drogę... Do zobaczenia! Czuwaj.